Thursday, 22 November 2012

Lisbon - Part I

Lisbon

W ciągu ostatnich kilku tygodni podróżowałam tyle, że nie nadążam z pisaniem o wszystkim na blogu, w kolejce dalej czeka relacja z Kadyksu no i ostatni wyjazd do Portugalii. A szykuje się już kolejny wyjazd - tym razem stolica Hiszpanii.
Postanowiłam, że dziś zacznę relację z Lizbony, bo jak już ostatnio wspominałam, jest to miejsce które chciałam odwiedzić już od lat.
Stolica Portugalii w ogóle mnie nie zawiodła i była dokładnie tym, co spodziewałam się zobaczyć. Bogactwo historii, o której dumnie przypomina każdy budynek i pomnik, wpływy przyjemnego klimatu oceanicznego, który sprawił że czasem czułam się jakbym znów, choć jedną stopą stanęła w jesiennej Polsce, ludzie którzy są bardzo przyjaźni i pomocni, kontrast kultury wysokiej z uliczną i wiele innych.

Over the last couple of weeks I got to travel so much, that I can't catch up with writing about everything on the blog. There is still a 'report' from Cadiz waiting in line, and of course the most recent trip to Lisbon. And there is yet another trip coming up, this time to Spain's capital city - Madrid.
I decided to start with the report from Lisbon, because as I've already mentioned, it's a place I wanted to visit for years.
Portugal's capital city didn't disappoint me at all and was exactly what I expected it to be: a rich history, that every building and monument proudly reminds you of; an oceanic climate that made me feel as if, for a fraction of a second I travelled back to Poland during autumn; lots of friendly and helpful people; a contrast between high culture and street art; and many, many other noticeable characteristics.


Lisbon
Widok na centrum miasta oraz rzekę Tag.
The view over the town centre and the river Tagus that runs through the city.

Lisbon
LisbonLisbon
Od lewej budynek, w którym kiedyś mieściło się muzeum sportu oraz niektóre z cudowności jakie znaleźliśmy na imponującym pchlim targu, odkrytym po drodze do centrum.
On the left - a building that used to house the museum of sports. And on the right&below are some of the beautiful things that we found at the impressively well-equipped flea market, on our way to the centre.

Lisbon
Lisbon
Lisbon
Lisbon

Wraz z Chłopcem, dotarliśmy do Lizbony w sobotę rano. Nasz plan był prosty, chcieliśmy zacząć od zwiedzenia najważniejszych zabytków, zrobić sobie małą przerwę na obiad i zwiedzić zamek, który dumnie góruje nad Lizboną i powstał jeszcze w XX w. A po wszystkim, późnym wieczorem mieliśmy wybrać się na lotnisko, gdzie planowaliśmy przeczekać noc i rano wylecieć na Maderę.
Za wyjątkiem kosmetycznych, czysto praktycznych zmian, nasz pierwszy dzień poszedł zgodnie z planem, udało nam się nawet dotrzeć na zamek jednym z tradycyjnych dla Lizbony tramwajów, które zobaczycie na zdjęciach.

Together with the Boyfriend we made it to Lisbon on Saturday morning. Our plan was simple, we wanted to start off from seeing the most important sights, take a short break for lunch and carry on to the castle that proudly stands on the mountain behind the city, and was built back in the XX century. After doing all that, we would make our way to the airport and after spending a night there, continue our trip to Madeira.
Except for some little, practical changes, our first day went according to the plan and we even managed to get to the castle on one of Lisbon's traditional trams, that you will get to see in the photos.


Lisbon
LisbonLisbon
Lisbon
Lisbon
Lisbon
Pastel de nata, czyli typowy dla Lizbony wypiek z budyniowym kremem, który podobno powstał jeszcze w XVIII wieku. Mówi się, że smakołyk wywodzi się z dzielnicy Belém, gdzie siostry zakonne wykorzystywały białka do krochmalenia swoich habitów, a żeby pozbyć się pozostałych żółtek wymyśliły specjalny przepis.
Pastel de nata, a typical Lisbon's speciality, which originates back from the XVIII century. It is said that it was first baked in the area of Belém, where the local nuns used to stiffen their habits with the egg whites, and in order use the yolks off, they invented this special recipe.

Lisbon
Widok na główny zamek Lizbony.
A view on the Lisbon's Castle.

Lisbon
Lisbon
Jeden z zabytkowych tramwajów Lizbony, którym wybraliśmy się na szczyt wzgórza, żeby zwiedzić zamek i dostać się na jeden z głównych punktów widokowych miasta. Ale o tym już w następnym poscie!
One of the Lisbon's historic trams, that we caught to get to the castle and one of the main city's viewpoints - about which I'll write in the next post, stay tuned!

2 comments:

  1. zakochałam się w czerwonej torebeczce/portmonetce i zdjęciu z parku!! skojarzylo mi sie z central parkiem :D

    ReplyDelete
  2. Swietne! Czekam na ciag dalszy! :)

    ReplyDelete

Dziękuję za wszystkie komentarze i wsparcie! ♥
Thank you for all the comments and support!